Prosto z domu na pół roku trafił do więzienia
Do zakładu karnego trafił 67-latek, po tym jak pokłócił się z matką. Interweniujący policjanci ustalili, że mężczyzna był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości w związku z niestawiennictwem do zakładu karnego. Jeszcze tego samego dnia trafił za kratki, gdzie odbędzie zasądzony wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności za znęcanie się nad osobą najbliższą.
REKLAMA
Nieporozumienia rodzinne, którym często towarzyszy alkohol to jedne z najczęstszych policyjnych interwencji domowych. Wczoraj (19.01.23r.) było podobnie, kiedy to do oficera dyżurnego przedzwoniła mieszkanka Węgorzewa z prośbą o interwencję, bo tym jak pijany syn wszczął awanturę domową. Na miejscu policjanci ustalili, że pijany 67-latek wyzywał słowami wulgarnymi matkę. W trakcie sprawdzania danych w systemach informacyjnych okazało się, że sprawca interwencji jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Na mężczyznę został wystawiony przez sąd nakaz zatrzymania i doprowadzenia do aresztu śledczego. Awanturnik prosto z domu trafił za kratki, gdzie odbędzie zasadzony wyrok w wymiarze sześciu miesięcy za znęcanie się nad osobą najbliższą.
źródło: policja.pl
PRZECZYTAJ JESZCZE