Nie płacili alimentów – trafił na 45 dni do zakładu karnego
Wczoraj węgorzewscy policjanci w trakcie służby mieli między innymi za zadanie zatrzymać osoby, które zgodnie z nakazem wystawionym przez sąd powinny stawić się do zakładu karnego, jednak tam się nie zgłosiły. Mundurowi w godzinach wieczornych udali się do miejsca zamieszkania 41-latka. Mieszaniec Węgorzewa był bardzo zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Jak oświadczył nie spodziewał się policjantów, ponieważ liczył, że wymiar sprawiedliwości o nim zapomniał. Zgodnie z dyspozycją sądu mężczyzna trafił do aresztu na 45 dni, gdzie odbędzie karę pozbawienia wolności za przestępstwo niealimetacji.
Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Jeżeli sprawca czynu określonego jak wyżej naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.